Po premierze Tusku czas na marszałka Schetynę.

Przypomnę tylko, że Grzegorz Schetyna, to ten od m.in. "Układu Wrocławskiego", o którym opowiedział dość przekonywująco Grzegorz Braun.

tinyurl.com/6yhlkxd

Otóż ten pan, zamiast uszanować publiczną funkcję, jaką pełni w imieniu Rzeczpospolitej, zajmując fotel Marszałka Sejmu, przyłazi do bolszewickiej stacji i zagorzałej komunistce, wielbicielce zbrodniarzy stanu wojennego, wypłakuje się w rękaw, na temat swoich problemów psychicznych. Panie Schetyna, skoro ma pan problem z mówieniem prawdy, to niech pan się wybierze na zieloną trawkę, zamiast informować o tym całą Polskę! Marszałkiem Sejmu powinna być osoba, która wprowadza na scenie politycznej Pokój i Spokój, starając się zachować przy tym neutralność polityczną a nie taka, która jątrzy, kłamie szkaluje ... Przecież macie w Platformie wystarczającą ilość kłamców i oszustów od Donalda Tuska poczynając a na Rafale Grupińskim lub Pawle Olszewskim kończąc, więc chyba wystarczy? Po co jeszcze i pan chce brać udział w tej fatalnej Paradzie Oszustów?

Dzisiaj, w rozmowie z Janiną Paradowską w TOK FM, Grzegorz Schetyna uznał za absurdalny, zarzut wynikający z listów Mariusza Kamińskiego do Prokuratora Generalnego, że Platforma Obywatelska była finansowana z pieniędzy gangsterów. Dowodem tej "absurdalności" miała być okoliczność, że wtedy (kiedy?) Mirosław Drzewiecki nie był skarbnikiem PO. To pan Schetyna nie wie, w jaki sposób się wpłaca na partię pieniądze i czy jest jakakolwiek możliwość sprawdzania pochodzenia pieniędzy, które wpłaca jakaś osoba znana bądź nieznana z imienia i nazwiska? Skąd w ogóle Grzegorz Schetyna wie dokładnie, kiedy kto i co wpłacał, skoro zarówno oświadczenia, jak i zeznania osób oskarżonych, są utajnione! Z kolei oświadczenia prokuratorów są jednoznaczne w tej sprawie - tylko ciężko niektórym przyjąć je do wiadomości - stąd próby kierowania uwagi na wątki poboczne.

Kontynuując swoją rozmowę, Schetyna poinformował o sztandarowym "programie" wyborczym Platformy Obywatelskiej, pod którym będą kroczyć wszyscy politycy tej partii. Próżno by w nim doszukiwać się rozwiązań dla Polski, ale są za to hasła potępienia PiS-u, zarzuty, że kampania, która jeszcze się przecież nie zaczęła, jest "kampanią kłamstw i pomówień", że "na listach PiS-u będą ludzie z zarzutami ...":

"Musimy mówić dlaczego nie głosować na PiS!!!"

"Musimy przypomnieć, jak rządził PiS w latach 2005 - 2007!!!"

" ... pamiętamy, jakie było państwo rządzone przez PiS!"

No cóż panie Grzegorzu. Na takie dictum mogę panu tylko powiedzieć, że:

WY JUŻ NIC NIE MUSICIE ROBIĆ!

Jeśli chcecie uratować resztki swojej godności, to jedynie powinniście (pan również!) wszystkich Polaków:

Przeprosić i Spie...ać - jak najdalej od naszej Ojczyzny!!!